Egzorcyzmy, opętanie, demony - ks. Aleksander Posacki SJ

06/02/2006 By: GrafZero Kategoria: Egzorcyzmy

“Ta walka z szatanem, którą wyraża postać Michała Anioła jest aktualna także dziś, ponieważ szatan nadal żyje i działa na świecie” (JPII, 1987)

Jestem w trakcie lektury książki “Egzorcyzmy, opętanie, demony” autorstwa ks. Aleksandra Posackiego SJ i postanowiłem już teraz o tym napisać.

Pierwszą rzeczą, którą warto wiedzieć, to to, że jest wiele punktów widzenia na demony. Oczywiście są takie, wedle których wszystko to psychologia, farmakologia i chemia. Są też takie, które wręcz wszystko podciągają pod sferę spirytystyczną. Niniejsza książka zaś przedstawia punkt widzenia KK na sprawy duchowe związane z wiarą w Boga jak i wiarą w Szatana. Książka nie jest prosta w odbiorze, przynajmniej dla mnie, wiele pojęć jest mi obcych - pojawia się cała systematyka różnych -logii związanych z tego typu zagadnieniami. Dlatego jak przeczytam, to będę musiał to wszystko jeszcze przemyśleć, a wtedy napisze więcej.

Sama książka zaś odnosi się do współczesności. Nie znajdziecie tu taniej sensacji. Znajdziecie natomiast rzetelna i sumienną pracę - analizę problemu - kultu zła w różnych formach w czasach nam współczesnych…

Można rozróżnić kilka rodzajów i stopni ingerencji demonicznych.

1. Kuszenie do złego - Zły duch usiłuje oddalić człowieka od Boga poprzez sprowadzenie człowieka na drogę grzechu. Dzieje się to poprzez kuszenie. Takiemu działaniu poddani są wszyscy ludzie, także Jezus cierpiał pokusy diabelskie. Stąd wynika konieczność czuwania, modlitwy i unikania okazji do grzechu.

2. Dręczenie (nękanie) diabelskie to uderzenie demona na daną osobę poprzez cierpienia i przekleństwa na poziomie zdrowia fizycznego, życia osobistego i zawodowego, komplikacje spraw materialnych..

3. Opresje demoniczne - działania zewnętrzne poprzez oddziaływanie fizyczne i nękania przez Szatana, jak np. niewytłumaczalne zjawiska, hałasy, przemieszczanie przedmiotów

4. Posiadanie diabelskie (obsesje) – zaburzenia w zachowaniu człowieka wyrażające się w braku równowagi duchowej, psychicznej i emocjonalnej wskutek ataków Szatana. Zły duch powoduje udręki wewnętrzne by sparaliżować duchowo człowieka. Moga objawiać się poprzez natarczywe myśli, koszmary senne i próby samobójcze.

5. Nawiedzenie diabelskie – wskutek praktyk okultystycznych dotykających miejsc, w których się one odbywały oraz wykorzystanych przedmiotów (narzędzi magicznych, amuletów itd.). Dotyczy to także zainfekowania urokiem lub przekleństwem rzeczy, mieszkań a nawet zwierząt.

6. Opętanie diabelskie – wejście złego ducha w ciało człowieka i zawłada jego ciałem (nie duszą!). W pewnych okolicznościach (np. wobec świętości) manifestuje swoją obecność poprzez agresywne gesty, wulgarność, obrazoburstwo. Może wystąpić m.in. wskutek paktu szatańskiego - oddanie się diabłu, dobrowolne trwanie w grzechu, wskutek zaczarowania itd.

Źródło: http://egzorcyzmy.katolik…id=41&Itemid=45

Ad. 2:

To ze ktos ma problemy w pracy to nie oznacza od razu ze sie go diabeł czepił. Mozna miec problemy z gotowka i ze szczesciem calkowicie niezaleznie od tego czy diabel jest czy go nei ma w poblizu.

Natomiast jak diabel jest w poblizu takiej osoby, sobie ja powiedzmy “upatrzyl” i chce ja ponękac to to jest jeden ze sposobow w jaki on to realizuje. Uprzykrza zycie.

Dlatego tak wazne dla KK jest rozeznanie, czy to jest sprawa diabla czy po prostu tak jest. Od czasów Anneleen i jej smierci duzo powszechniej ksieza stosuja egzorcyzm próbny (taki testowy egzorcyzm). Ale tez nie jest tak, ze podchodza do pierwszego lepszego “pacjenta” i bah-bah-bah testuja. Najpierw zawsze jest wywiad lekarski - medyczny, psychologiczny itp. Egzorcyzm próbny jest ostatnim etapem - pozwala on potwierdzic diagnoze, ze ktos jest opętany…

Zobacz nowa wersje
Komentarze: 2 »
  1. Ten Facet to fanatyk, schizofrenik najkrócej można go podsumować jednym słowem - pojeb

    Komentarz od emce — 02/02/2009 @ 11:38

  2. No to mnie zainteresowales - a jakie uzasadnienie powyzszego stwierdzenia przedstwisz?

    Komentarz od SK — 02/02/2009 @ 14:08

Kanał RSS dla tego wpisu. TrackBack URL

Dodaj komentarz