Atlas wysp odległych – Judith Schalansky. Tej książki trzeba dotknąć, „doświadczyć” – przekonać się naocznie jak bardzo poetycka może być kartografia. I odkryć 50 wysp, o których istnieniu nie mieliśmy pojęcia. Wszystko w niej jest „dopięte na ostatni guzik” – począwszy od rodzaju czcionki, na barwie i gramaturze papieru skończywszy. Pora wyruszyć w fascynującą podróż w zaciszu własnego mieszkania.